Ksywki

Jak na Was wołają?

Chcę usłyszeć wszystkie, wszyściusieńkie przezwiska. :]

mnie nazywają Mary XD
kiedyś kolega nazywał mnie pięknogłosą, ale sądzę że to było raczej ironiczne przezwisko XD przynajmniej wcześniej nie ukrywał co sądzi o moim głosie i na pewno mu się nie podobał ;P

Patryku zwany Kobakiem ;pp

a ja hmmm nazywano mnie Arczi ale jakoś mi nie pasuje to przezwisko więc wolę aby zwracano się do mnie per ty bądź po imieniu

Uwaga, teraz się posypie xD

Robak, Hipis, Tośka, Kadłub, Kobalt, Kado...

Kobalt... heh trochę hmm metaliczne

Na mnie wołają Alex (szczerze to nie wiem czemu ;P)

Na mnie:

Berbeć, Czarna, Gabi, Gabiszon, Gabiszonik

Pewna osoba zwała mnie zwać swego czasu Igenstein... Ah, to byly czasy.
A tak, to nie posiadam w tych czasach zbyt wiele, he-he.

Nerevan, Nev, Aus Kapitan, Angel Dust, Omlet (za tą zabijam wzrokiem), N. (mój uniwersalny podpis, ksywka mniej jakby), często po prostu Karl (xD), Inhabulator (nie pytajcie dlaczego, sam nie wiem, czemu kumple swojego czasu tak na mnie mówili).

moje ksywki... hmm... "Fifi" "Filipczak" "Kaeś" "Kae" "Czopek" "Czak" "Czupulec" "Shakira" (to ostanie z powodu moich byłych długich włosów (moje włosy czemu... czemu nieeeeeee ;( ))

Shakira...intrygujące...
Ja przechrzciłam się obecnie na Aranea (łac. pająk). Nic symbolicznego, po prostu pdoba mi się brzmienie tegoż słowa

no... tylko Shakira to mnie w szkole nazywali, i to bez mojej zgody Razz

. hmm Aranea... całkiem nieźle brzmi

Żeby tylko ktoś cię jeszcze tak nazywał Mary, może zaliczałoby się jako ksywka. Na razie pozostaniesz Kujonem.

A spadaj XD