Forum www.fantasytales.fora.pl Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 Alexander Dreschel Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Kapitan Ahab
Tańczący Z Wielorybami



Dołączył: 19 Lut 2010
Posty: 342 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Tam i Tu.
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 21:05, 07 Sty 2012 Powrót do góry

Imię: Alexander
Nazwisko: Dreschel
Wiek: 51 lat
Rasa: Człowiek

Charakter: Praworządny neutralny

Umiejętność mistrzowska: Szósty Zmysł
Wrodzona umiejętność Alexandra, która już nieraz uratowała mu tyłek. Trzecie oko, poszerzona percepcja, mistyczna intuicja, zwał jak zwał. Dar ten ma szerokie zastosowanie: pozwala obudzić podejrzenia na temat kłamstw i tożsamości innych, wyczuwać zbliżające się niebezpieczeństwo, przewidywać w pewnym stopniu posunięcia przeciwnika tak w walce, jak i poza nią, niwelować zaskoczenie etc. W bardzo sprzyjających warunkach może nawet wyczuć efekty działań magicznych.

Umiejętności dodatkowe:
* Szermierka – czyli nieco bardziej finezyjna metoda machania żelastwem. Mimo zbliżającej się dużymi krokami starości ten wilk wciąż potrafi ukąsić.
* Obieżyświat – coś w stylu wiedzy książkowej, lecz nabytej w bardziej życiowy sposób poprzez doświadczenie i praktykę. Znajomość historii, odległych lądów, fauny, flory i floty, polityki i całej masy innych drobiazgów ułatwiającej przeżycie w niemal każdym miejscu.
* Rusznikarz – potrafi tworzyć prostą broń palną (jak skałkowe pistolety jednostrzałowe* etc.), konserwować ją, mając odpowiednie materiały nawet modyfikować i w razie czego wie, co zrobić, by komuś wypalić w łeb.

* Nie mam bladego pojęcia, jaki poziom techniczny będzie w naszej historii, więc jak coś można zmienić.


Opis: Pochodzący z dalekiej północy doświadczony i zahartowany podróżnik, który z niejednego już pieca jadł chleb. Z jednej strony stawiał czoła wielu dziwnym zbiegom okoliczności i zawirowaniom losu, z drugiej wciąż ciekawski i chętny do przecierania nowych szlaków i sprawdzania się w coraz to nowych nietypowych sytuacjach. Obdarzony intuicją i umiejętnością oceny – tak ludzi, jak i położenia - zakrawającą według niektórych jego dawnych kompanów na dziwny, szósty niejako zmysł. Bezpośredni w obcowaniu, potrafi jednak posłużyć się dyplomatycznymi wybiegami. Żywi szacunek do osób zdecydowanych i pewnych, żyjących według jasnych zasad i kodeksów – jakie by nie były, ceni po prostu konsekwencję. Nie jest fanatykiem rycerskiego honoru, traktując go wedle swojej własnej, wypracowanej interpretacji, jednak nie ukrywa swojej pogardy wobec tchórzy i dwulicowców. Kompanię zawsze postrzega najpierw jako zgraną drużynę, w której powinno się na sobie polegać i ufać, jednak nie jest z reguły skory do zawierania bliższych znajomości z ludźmi, których nie zna długo i którzy w jego oczach nie sprawdzili się jeszcze – jest strasznie wymagający. Największą dla niego wartością jest godność, którą odróżnia jednocześnie od pychy, czy arogancji. Czuje silną więź z oceanem – co nie jest raczej dziwne, gdyż woda działa na wilków morskich jak narkotyk.

Cel przewodni: Jątrząca głębiny świadomości, powoli przeradzająca się w szaleństwo obsesja dorwania się do gardeł kilku piratów spod bandery Czarnej Scylli. I upolowania pewnego morskiego olbrzyma, który posłał na dno Zadżumioną Mewę wraz z większością *jego* załogi. Niejako wyrwanie się z kajdan wyrzutów sumienia i postawienia swojego poczucia godności na nogi. A poza tym – powolne poszukiwanie nowej załogi, nowej łajby i dalej w świat, co tam jeszcze śmiało się przed nim ukryć.

Zalety: Hart organizmu, który dla większości wydawać się może wręcz nienaturalny: nie robią na nim wrażenia ostry mróz, lejący deszcz, czy wichura śnieżna. Doświadczony, o rozległej wiedzy. W walce celny i skuteczny dzięki długiej praktyce (jednak pod względem osiągów fizycznych ustępuje już miejsca młodszym). Świr na punkcie słowności – raz danej obietnicy bez naprawdę poważnych powodów nie złamie. Żyłka odkrywcy i poszukiwacza.

Wady: Oprócz takich błahostek, jak brak małego palca w lewej ręce i rosnącego w nim wewnętrznego niepokoju – który przynajmniej stara się ze wszystkich sił maskować grając wiecznie zgorzkniałego krytyka pouczającego "młodzież"– to zbytnie angażowanie się we wszelką politykę, niespokojne noce pełne koszmarów nie pozwalające mu na pełne odzyskanie sił, klaustrofobia objawiająca się zwłaszcza w jaskiniach i tunelach i nieprzystosowanie do dusznego powietrza, które jest mu bardzo nieprzychylne. Wszelkie upały też nie służą mu najlepiej. Dopiero łyk morskiej bryzy przywraca mu świeżość i energię.

Ekwipunek:
* Rapier
* Pistolet jednostrzałowy z zapasem prochu i 10 kulami
* Stary mundur służący za ubranie
* Sakwa z kilkoma monetami
* Tuba ze zwojami, pióro i atrament

Image

Notka biograficzna:
Na razie jawi się jako człek nieufny, małomówny i skryty w sobie, lecz może z czasem uda się coś z niego wydobyć. Jeśli z czasem komuś uda się przełamać lody i zachęcić do opowiedzenia swych dziejów – z pewnością będzie to tutaj odnotowane. A jeśli nie... Pewnie odejdzie jako kolejny mglisty, niezrozumiały, szalony upiór.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kapitan Ahab dnia Sob 21:18, 07 Sty 2012, w całości zmieniany 4 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)