Forum www.fantasytales.fora.pl Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 "Amidrin przeminęło...na nas już czas!" Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Autor Wiadomość
Ina
Niekwestionowana Władczyni



Dołączył: 14 Mar 2009
Posty: 1104 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z lasu.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 12:38, 27 Lut 2010 Powrót do góry

Sohano uśmiechnęła się pod nosem.
- Banitami...? Nie...raczej uciekinierami.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kapitan Ahab
Tańczący Z Wielorybami



Dołączył: 19 Lut 2010
Posty: 342 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Tam i Tu.
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 14:37, 27 Lut 2010 Powrót do góry

- Na jedno wychodzi. I tak was nie lubią i nie chcą w swych murach, i tak. Oczekuję odpowiedzi na drugie pytanie.- powiedział Carl pojawiając się tuż przy Sohano i idąc równo z nią.- Można powiedzieć, że też nie jestem w wielu miejscach mile widziany... Zabiłaś kiedyś kogoś?- zapytał ni stąd, ni zowąd. Zamilkł, jego wzrok stał się jakby nieobecny i wlepiony w leśną gęstwinę rozciągającą się przed nim.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kapitan Ahab dnia Sob 14:38, 27 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Ina
Niekwestionowana Władczyni



Dołączył: 14 Mar 2009
Posty: 1104 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z lasu.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 16:46, 27 Lut 2010 Powrót do góry

- Czy zabiłam? - odparła cicho Sohano. - Zabiłam.
Niemal natychmiast przed oczami ukazały się jej sceny z miasta. Po chwili zadumy pokręciła głową.
- Idziemy do Tagoru, miasta portowego.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kapitan Ahab
Tańczący Z Wielorybami



Dołączył: 19 Lut 2010
Posty: 342 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Tam i Tu.
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 18:08, 27 Lut 2010 Powrót do góry

Carl wzruszył ramionami. Wzrok nagle z powrotem stał się obecny, wrócił do konkretu, jakim była twarz Sohano. Kiwnął głową, nie wiadomo, czy do siebie, czy do niej.
- Wszyscy jesteśmy mordercami, wszyscy mamy krew na rękach. Nie ma od tego wyjątków. Nawet my, ci... sprawiedliwi i sprawiedliwości strzegący. Och, zwłaszcza my.- przeniósł spojrzenie z twarzy nieco niżej.- Ładne. I sprytne. Zabójczo przemyślane.- rzekł przyglądając się ostrzom.- Skąd to masz?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kapitan Ahab dnia Sob 21:16, 27 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Zielona
Niehonorowy biorca krwi



Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 500 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z domu.

PostWysłany: Nie 14:44, 28 Lut 2010 Powrót do góry

-Ciszej.-powiedziała Mey, słysząc rozmowę towarzyszy-W tym lesie aż roi się od dziwnych stworzeń, których wierzcie mi, nie macie ochoty spotkać.
W tym momencie swój nieobecny wzrok skupiła na "nowym". Cały czas miała wrażenie, że już gdzieś czuła ten zapach. Prawie niewidocznie pociągnęła nosem i teraz była pewna. Znała go doskonale i przez wiele lat błagała los by było to już ostatnie spotkanie.
-Na przykład... wilkołaki.-szepnęła ledwo dosłyszalnie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Ina
Niekwestionowana Władczyni



Dołączył: 14 Mar 2009
Posty: 1104 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z lasu.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 18:42, 01 Mar 2010 Powrót do góry

- Cóż... - powiedziała ciszej Sohano, podnosząc rękawice do twarzy, i po raz tysięczny je oglądając. - Zrobiłam je. Co prawda, to prawda, ich stworzenie wiele mnie kosztowało, ale to dobra broń. Przynajmniej dla mnie.
Szum coraz bardziej wwiercał się w uszy Sohano. Tak, byli już bardzo blisko...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kapitan Ahab
Tańczący Z Wielorybami



Dołączył: 19 Lut 2010
Posty: 342 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Tam i Tu.
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 21:16, 01 Mar 2010 Powrót do góry

Carl obrzucił wampirzycę ciężkim spojrzeniem. Widać nie spodobały mu się jej pomruki. Bardzo nie spodobały.
- Zdecydowanie bardziej uważałbym na krwiopijców.- odwarknął przez zęby.
Z powrotem przeniósł wzrok na Sohano.
- Sama je stworzyłaś? Do tego trzeba mieć zaiste talent...
Po tych słowach zamilkł i w milczeniu szedł dalej. Pomasował dłonią skroń. Głowa zaczęła go trochę boleć. Spojrzał się w górę, przez korony drzew przyglądając się księżycowi, który cieszył go swym srebrzystym blaskiem. Uśmiechnął się lekko, jakby rozmarzony. Do pełni jeszcze daleko, więc nie ma się co obawiać.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Masakrator
jest Hardcorem



Dołączył: 26 Wrz 2009
Posty: 216 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z krainy Lubisia
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 22:25, 01 Mar 2010 Powrót do góry

-Może zrezygnujecie do cholery z pogaduszek i będziecie przez chwile czujni?- Burknął wyraźnie zdenerwowany Shimizu - Daleko jeszcze do tego, twojego miejsca?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Viki
Szeregowy



Dołączył: 02 Sie 2009
Posty: 879 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Po prostu jestem
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:55, 01 Mar 2010 Powrót do góry

Do Rose dolatywały przytłumione odgłosy rozmowy przyjaciół, ale przestała już na nie zwracać uwagę. Spojrzała na pogrążone w ciemności korony drzew, nie mogła rozróżnić pojedynczych liści, wszytko zlewało się w jedną czarną masę. Jedyne źródło światła pochodziło od księżyca i tysięcy małych migoczących gwiazd.
Nagle usłyszała ciche stąpanie łap. Wszędzie rozpoznałaby ten dźwięk, to jeden z jej braci. Zdziwiło ją to, że zapuścił się tak daleko od terytorium sfory. Jednak dziewczyna zwolniła kroku, a następnie podeszła do wilka. Spojrzała w jego bursztynowe oczy, nadal nie rozumiejąc dlaczego tu przyszedł. Na czworakach jeszcze bardziej się do niego zbliżyła i lekko dotknęła głową jego łba, odwzajemnił się tym samym. Z jej gardła wydobyły się dźwięki znane wyłącznie wilkom z jej sfory. Wśród swojej nowej "sfory" nie czuła się jeszcze na właściwym miejscu, a przybycie starego kompana dodało jej otuchy.
Grupa wciąż się jednak oddalała, więc musiała ruszać, by się nie zgubić.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Lilia
Gargamel



Dołączył: 19 Wrz 2009
Posty: 102 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 23:07, 01 Mar 2010 Powrót do góry

- Ała! - zawołała Nicky potykając się po raz kolejny o wystający korzeń. - Czy musimy iść po ciemku?
Wyciągnęła przed siebie dłoń, w której pojawiła się niewielka kula ognia.
- Od razu lepiej. - Mruknęła do siebie. Jednak to, co potem zobaczyła, wcale jej się nie podobało. - Wilk! - krzyknęła i zaczęła się cofać.
Niefortunnie natrafiła na następny wystający z ziemi korzeń i runęła na plecy. Kula w jej dłoni zgasła i woków zapanowała prawie idealna ciemność. Dziewczyna nic nie widziała, gdyż jej oczy nie przyzwyczaiły się jeszcze do mroku. Po omacku spróbowała podnieść się, opierając o pień najbliższego drzewa.
- Zabierzcie go ode mnie! - darła się w niebo głosy.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Ina
Niekwestionowana Władczyni



Dołączył: 14 Mar 2009
Posty: 1104 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z lasu.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 18:15, 02 Mar 2010 Powrót do góry

Sohano gwałtownie odwróciła się.
- Co się dzieje? Jaki wilk?! - rzuciła w przestrzeń, po czym cicho zwróciła się do Shimizu. - Właśnie dotarliśmy na miejsce.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Masakrator
jest Hardcorem



Dołączył: 26 Wrz 2009
Posty: 216 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z krainy Lubisia
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 19:10, 02 Mar 2010 Powrót do góry

-To twój przyjaciel?- Zapytał zupełnie mu nieznajomą ale towarzyszącą mu osobę.- Niech każdy się dołącza proszę bardzo, ale wilk?!- Shimizu miał wyraźnie dość tego, że bez przerwy idzie w ciemno i nikt nie chce mu wyjaśnić co zrobimy gdy dojdziemy w tajemnicze miejsce, o którym mówiła Sohano.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Masakrator dnia Wto 19:11, 02 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Ina
Niekwestionowana Władczyni



Dołączył: 14 Mar 2009
Posty: 1104 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z lasu.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:35, 02 Mar 2010 Powrót do góry

- Nie lubię, kiedy niczego nie widzę. Oj nie lubię! - pomyślała Sohano, starając się słuchem namierzyć dziewczynę, którą przyprowadziła Rose, i która potrafiła oświetlić okolicę. Znalezienie tamtej nie było problemem, bo wydzierała się, jakby ktoś obdzierał ją ze skóry.
- Przepraszam, czy mogłabyś znów zapalić światło? - spytała Sohano Nicky.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kapitan Ahab
Tańczący Z Wielorybami



Dołączył: 19 Lut 2010
Posty: 342 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Tam i Tu.
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 21:30, 02 Mar 2010 Powrót do góry

- Wilk? Gdzie wilk? Ach... Urocze stworzenia.- powiedział Carl.- Po co tak wrzeszczeć? Nie zaatakuje, jeśli nie jest głodny. Ciekaw jestem, kto się bardziej teraz boi, on, czy ty.- rzekł do Nicky.
Skrzywił się lekko, gdy usłyszał prośbę Sohano, jednak postanowił nie komentować. Dopóki było ciemno widział o wiele lepiej, zaś światło tylko raniło jego oczy.
Ruszył w stronę wrzasków, podszedł do zwierzęcia i pogładził je po łbie.
- Witaj malutki.- rzekł cicho. Wilk polizał go po dłoni.
- Widzisz? Nie ma się czego obawiać.- uśmiechnął się lekko do Nicky, choć wątpił, by ten uśmiech zobaczyła w otaczających ich ciemnościach. Jednak mrok był rzeczą względną w tym przypadku.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Lilia
Gargamel



Dołączył: 19 Wrz 2009
Posty: 102 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 23:56, 02 Mar 2010 Powrót do góry

- Uważaj, bo rękę ci odgryzie! - Dziewczyna wreszcie zdołała podnieść się na równe nogi, lecz ręce nadal jej drżały.
Mało ją obchodziło, czy wilk też się boi, bardziej martwiła się o siebie. Uniosła dłoń do góry, a w jej wnętrzu pojawiła się niewielka ogniowa kula.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)