Autor |
Wiadomość |
Soleron
Szeregowy
Dołączył: 28 Sie 2009
Posty: 905
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Miasto know-how Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany:
Nie 13:40, 20 Wrz 2009 |
|
Usiadł niedaleko niej... nie chciał jej przeszkadzać... czuł, że Nadia musi się ze wszystkim oswoić na nowo. Bał się o jej psychikę... nie żeby miała oszaleć, tylko czy da sobie radę z tym wszystkim...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Viki
Szeregowy
Dołączył: 02 Sie 2009
Posty: 879
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Po prostu jestem Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Nie 13:49, 20 Wrz 2009 |
|
Wiedział, że się o nią martwi. Przyglądała mu się, chciała, żeby coś zrobił, albo powiedział cokolwiek. Teraz nie chciała być sama, pragnęła mieć przy sobie przewodnika, który pokaże jej wszytko od nowa. Nauczy żyć i pomoże przetrwać.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Soleron
Szeregowy
Dołączył: 28 Sie 2009
Posty: 905
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Miasto know-how Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany:
Nie 13:55, 20 Wrz 2009 |
|
- Nadio... jak się czujesz? Pomóc ci w czymś? - spytał się chłopak i zbliżył się do niej gdy zauważył, że Nadia patrzy na niego z tęsknotą.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Viki
Szeregowy
Dołączył: 02 Sie 2009
Posty: 879
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Po prostu jestem Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Nie 14:01, 20 Wrz 2009 |
|
Dziewczyna nic nie odpowiedział. Dotknęła jego dłoni i nadal patrzyła mu w oczy. Chciała mu tyle powiedzieć, jednak nie znajdowała odpowiednich słów, żadne w pełni nie wyrażały tego, co teraz czuła. Chciała, żeby był blisko i, żeby nie była sama.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Soleron
Szeregowy
Dołączył: 28 Sie 2009
Posty: 905
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Miasto know-how Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany:
Nie 14:26, 20 Wrz 2009 |
|
Khavler patrzył na nią zatroskany... widział w jej oczach potrzebę towarzystwa, potrzebę bliskości.
- Och Nadio... tak się o ciebie martwiłem...- rzekł i przytulił ją mocno... nie chciał jej stracić chociaż na chwilę.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Viki
Szeregowy
Dołączył: 02 Sie 2009
Posty: 879
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Po prostu jestem Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Nie 14:31, 20 Wrz 2009 |
|
Uśmiechnęła się lekko i położyła mu palec na ustach.
- Cii - szepnęła.
Pocałowała go w policzek i ułożyła głowę na klatce piersi chłopaka. Zamknęła oczy i wsłuchała się w równomierne bicie jego serc.a
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Soleron
Szeregowy
Dołączył: 28 Sie 2009
Posty: 905
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Miasto know-how Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany:
Nie 14:35, 20 Wrz 2009 |
|
Khavlerowi spływały powoli łzy... tulił ją troskliwie. Cieszył się, że jest zdrowa i cała... jego Nadia... jego ukochana, jego jedyna.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Viki
Szeregowy
Dołączył: 02 Sie 2009
Posty: 879
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Po prostu jestem Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Nie 14:59, 20 Wrz 2009 |
|
Otarła łzę spływającą po jego twarzy.
- Nie martw się - szepnęła. Przysunęła się bliżej i delikatnie go pocałowała. - Nigdzie się nie wybieram.
Wplotła palce w jego dłoń i delikatnie się uśmiechnęła.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Soleron
Szeregowy
Dołączył: 28 Sie 2009
Posty: 905
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Miasto know-how Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany:
Nie 15:05, 20 Wrz 2009 |
|
- Wiem Nadio... po prostu cieszę się, że jesteś tutaj..., że nic z tobą się nie stało...- uśmiechnął się troskliwie i pocałował ją delikatnie.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Viki
Szeregowy
Dołączył: 02 Sie 2009
Posty: 879
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Po prostu jestem Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Nie 15:12, 20 Wrz 2009 |
|
- Ja też się ciesze - powiedział. - Mogłoby tak zostać już na zawsze.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Soleron
Szeregowy
Dołączył: 28 Sie 2009
Posty: 905
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Miasto know-how Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany:
Nie 15:15, 20 Wrz 2009 |
|
- Taak... niech ta chwila będzie fragmentem naszej wspólnej wieczności...- rzekł Khavler z rozmarzeniem. - Tylko wpierw wyrównam pewne porachunki z nijakim Bazuelem... ma umówione spotkanie z moim ostrzem.-
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Viki
Szeregowy
Dołączył: 02 Sie 2009
Posty: 879
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Po prostu jestem Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Nie 15:19, 20 Wrz 2009 |
|
- Nie myśl teraz o tym. Odczułam na własnej skórze, że zemsta nie jest dobra. - Spuściła wzrok. - Liczy się tylko tu i teraz. Przeszłość zostawmy za sobą.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Soleron
Szeregowy
Dołączył: 28 Sie 2009
Posty: 905
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Miasto know-how Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany:
Nie 15:25, 20 Wrz 2009 |
|
- Zostawię... ale tylko na tą chwilę... nie pozwolę, aby znów cię naznaczył... oj nie...- rzekł Khavler... jego mina była surowa i nieugięta... ale zaraz potem złagodniała...- Tylko na tą chwilę zdolny jestem zapomnieć o tym... w końcu i tak go spotkamy.-
Wyszczerzył zęby w łobuzerskim uśmiechu.
- Więc Nadio... nacieszmy się tą chwilą... niechaj będzie to nasz mały fragment wieczności-
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Viki
Szeregowy
Dołączył: 02 Sie 2009
Posty: 879
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Po prostu jestem Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Nie 15:28, 20 Wrz 2009 |
|
- Wieczność. Trudno mi to sobie wyobrazić - powiedział i uśmiechnęła się. Płożyła dłoń na jego twarzy. - Ale wieczność z Tobą, będzie wspaniała.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Viki dnia Nie 16:00, 20 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Soleron
Szeregowy
Dołączył: 28 Sie 2009
Posty: 905
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Miasto know-how Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany:
Nie 17:00, 20 Wrz 2009 |
|
Khavler uśmiechnął się czule i przytulił mocniej do siebie Nadię. Wojna, którą niedawno toczył w sobie została trwale zażegnana... . Wkrótce zasnął wyczerpany, lecz uśmiech nie znikał z jego twarzy.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|