Forum www.fantasytales.fora.pl Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 Nidar - miasto wielu wydarzeń Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Autor Wiadomość
Tourvi
Zaczarowany Krasnoludek



Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 31 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z kraju gdzie Hitler i Stalin zrobili co swoje...

PostWysłany: Sob 21:15, 15 Sie 2009 Powrót do góry

- Puść sznur na "trzy" - szepnął Cynn, szykując miecz.
- Ale... - Goianne się zawahała.
- Po prostu zrób to...zaufaj mi, tak jak ja ci zaufałem - szepnął uspokajająco.
Goiane pokiwała głową, I gdy cała trójka odliczyła do trzech, puściła linę. Klapa odskoczyła, uderzając jednego ze strażników w nos. Pozostali odskoczyli z zaskoczenia. Była ich trójka. Cynn i Chloe nie czekali dłużej i wyskoczyli na nich z bronią.
Strażnicy na początku zdezorientowani, chwycili za broń. Cynn podbiegł do najbliższego z mieczem w jednej ręce, ze sztyletem w drugiej. Zamachnął się najpierw mieczem - strażnik uchylił się zwinnie, jednak już za sekundę leżał w kałuży krwi z powodu przebitego sztyletem brzucha.
Chloe skoczyła na strażnika, który wcześniej oberwał w nos. Walcząc zdobycznym w lesie mieczem, obróciła się błyskawicznie wbijając napastnikowi miecz prosto w żebra. Kopniakiem posłała go na podłogę.
Cynn jęknął. Trzeci strażnik przejechał mu ostrzem swojego miecza przez bok, raniąc boleśnie. Drow wpadł w szał, złapał go za rękę i wykręcił mu ją na plecy.
- CHLOE! - Zawołał.
Elfka nie czekała na kolejny sygnał. Władowała mu miecz prosto w gardło. Trzeci strażnik padł martwy.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Ina
Niekwestionowana Władczyni



Dołączył: 14 Mar 2009
Posty: 1104 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z lasu.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 23:31, 15 Sie 2009 Powrót do góry

Goiane tymczasem wystawiła głowę z dziury , z obrzydzeniem patrząc na zwłoki leżące na podłodze.
- Szybcy jesteście. - powiedziała , siląc się na słaby uśmiech.
- Tego mi było trzeba. - powiedziała Chloe zadowolona ze swoich wyczynów.
- Hej Ivar. Masz jakiś bandaż , czy coś? - spytał Cynn , przez zaciśnięte zęby.
- Już szukam. Wytrzymaj jeszcze chwilę , zaraz Ci to przemyję wywarem z pokrzywy. - powiedziała wynurzając się z wnęki. - Będzie piekło jak diabli, ale chyba wytrzymasz , co?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ina dnia Sob 23:33, 15 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Noele
Pachołek Rycerza



Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 184 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z kraju w którym nigdy nie ma czasu na nudy...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:13, 17 Sie 2009 Powrót do góry

-Uuuu.. ale masz przesrane...- powiedziała Chloe do Cynna.
-Cicho- odpowiedział
-Dobra jeej..-zażartowała- nie wiedziałam że jak ktoś do ciebie teraz coś powie to umrzesz z bólu.-śmiała się
-Serio, skończ już- prawie wrzasnął
-Dobra ale weź sie zamknij i nie krzycz na mnie!- krzyknęła do Cynna
Obrażona elfka wyszła z toalety w której była "operacja" i powędrowała do trupów pobawić się nimi.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Ina
Niekwestionowana Władczyni



Dołączył: 14 Mar 2009
Posty: 1104 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z lasu.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:52, 17 Sie 2009 Powrót do góry

- Pokaż to. - powiedziała Goiane , która była już uzbrojona w buteleczkę dziwnego , śmierdzącego specyfiku i ogromny kawał białego materiału. Cynn posłusznie , choć z kwaśną miną odsłonił ranę. Nie była ona bardzo wielka ani groźna , ale z pewnością bolesna i Nailah zdawała sobie z tego sprawę.
- Postaraj się wytrzymać w miejscu , ok? Ostatnim razem , kiedy używałem tego wywaru , to omal nie zostałem uduszony. - powiedziała po czym chwyciła korek zębami i wypluła go.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Tourvi
Zaczarowany Krasnoludek



Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 31 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z kraju gdzie Hitler i Stalin zrobili co swoje...

PostWysłany: Wto 9:09, 18 Sie 2009 Powrót do góry

Cynn poczuł palący ból. Mimo to nawet się nie poruszył. Zacisnął zęby i wbił wzrok w podłogę myśląc o czymś innym. Zanim się obejrzał, rana była już oczyszczona i zabandażowana, a ból znikał, pozostawiając za sobą jedynie nieprzyjemne wspomnienie.
- Dzięki - rzekł opuszczając rękaw koszuli. Po czym podszedł do trupów by przeszukać ich zwłoki.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Ina
Niekwestionowana Władczyni



Dołączył: 14 Mar 2009
Posty: 1104 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z lasu.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 10:04, 18 Sie 2009 Powrót do góry

- Nie ma sprawy. - powiedziała Goiane.
- Słuchajcie , co teraz robimy? Uciekamy z miasta? - spytała Chloe , która właśnie przestała męczyć jednego z trupów.
- A po co? - spytał domniemany Ivar , patrząc na elfkę z ukosa. - Jesteśmy tu bezpieczni.
- Ty chyba jesteś nienormalny! - wrzasnęła blondwłosa. - Jak się dowiedzą , że zaginęło trzech strażników , to jesteśmy ugotowani!
- Mylisz się. - odpowiedziała spokojnie Nailah , zchodząc do dziury. - Oni sami nie wiedzą , jak liczne jest ich wojsko. Nie wiedzą dokładnie ilu ludzi mają w swoich szeregach. Gdyby zaginęło dwudziestu , to rozumiem. Ale trzech w tą czy we wtą...
- Nie było przy nich nic ciekawego. - powiedział nagle Cynn. - Kilka monet i jakieś tępe mieczyki.
- Szkoda. Zastrzyk pieniężny by nam się przydał.
- Dobra. Trzeba ocenić sytuację. - powiedziała Goiane. - Idę na targ , a potem do gospody. Postaram się czegoś dowiedzieć i załatwić jakieś jedzenie. Wy tutaj zostaniecie i ani mi się ważcie wytknąć nos za drzwi!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Tourvi
Zaczarowany Krasnoludek



Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 31 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z kraju gdzie Hitler i Stalin zrobili co swoje...

PostWysłany: Wto 11:25, 18 Sie 2009 Powrót do góry

Cynn klęknął nad żołnierzami i złożył ręce w jakimś geście.
- Naprawdę myślisz, że nikt tego nie zauważy? Że nikogo nie obchodzą? Być może są to ojcowie, których dzieci czekające na powrót do domu nie ujrzą. Może są to mężowie którzy już nie pocałują swoich żon na dobranoc. Może są to dzieci, które nie przyniosą już więcej dumy swoim matkom...
Gestem dłoni drow zamknął oczy martwych strażników.
Zapadła cisza, po której mężczyzna wstał, usiadł pod ścianą i w zamyśleniu zaczął ostrzyć miecz.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Ina
Niekwestionowana Władczyni



Dołączył: 14 Mar 2009
Posty: 1104 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z lasu.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 16:51, 18 Sie 2009 Powrót do góry

- Wiesz dobrze , Cynn , że chodziło mi o to , że Ci trzej byli osobami najprawdopodobniej anonimowymi , jeśli chodzi o władzę. To co powiedziałeś jest prawdą , ale widzisz , stało się.
- Chyba miałeś gdzieś iść. - wtrąciła Chloe.
- Tak , już mnie nie ma. - odparła Nailah , kierując się w stronę drzwi.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Noele
Pachołek Rycerza



Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 184 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z kraju w którym nigdy nie ma czasu na nudy...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:48, 19 Sie 2009 Powrót do góry

Goiane wyszła bardzo szybkim krokiem.
- W końcu polazł..-zaczęła Chloe.-jak mnie wkurza ta jego mądrość!
- Jesteś zazdrosna?- spytał Cynn
- Phhhhhhhi..-odpowiedziała.- o to że cały czas sie zachowuje jakby był.. no.. tego..
- Mądry?- spytał Cynn
- Aj weź, nie da się z tobą w ogóle gadać...a tak przy okazji to odkryłam ostatnio coś baaaaaardzo ciekawego
-Co?
- Ty oszalałeś? Myślisz że ci powiem tak poprostu?!
- O co ci chodzi?
- Mi?! O nic.. ale jeżeli chcesz wiedzieć coś baaardzo interesującego o Ivarze , to coś mi się należy
- Ee.. jeszcze mi nic nie powiedziałaś
- No i najwyraźniej nie powiem
- To nie
- Nie chcesz tego wiedzieć?
- Czego?
- No właśnie tego!
- Nie
- Jesteś pewien? To jest coś serio zaskakującego
- No to mów a nie! On zaraz przylezie a przy nim chyba nie bedziesz o nim gadała, co?
- No dobra.. to chodź ze mną do tej dziury musimy wygrzebać jego szafke
- Że co?
- No pokaże ci jego szafke! Bo w niej jest coś..ciekawego..
Chloe i Cynn wyciągnęli szafkę Ivara, po czym Chloe ją otworzyła.
- Widzisz?- zaczęła elfka
- Co?
- No to!
- Jesteś zazdrosna że ma dziewczyne?
- BUAHAHAHHAHAHAHAH!!- wybuchnęła Chloe- taki wieśniak ma mieć dziewczyne?! Hahaha.. dobre sobie!
- Czyli co sugerujesz?
- Czy ty w ogóle masz mózg?
- O co ci chodzi?
- O to że on jest gejem a ty tego nie widzisz!
- ...
- I co tak siedzisz cicho?
- Spałem z nim w jednym pokoju...
- Wiem.. to musi być straszne uczucie spać obok geja..
- To nie jest śmieszne
- Heeh, owszem jest.
- PRZESTAŃ! - krzyknął Cynn odchodząc od elfki i otwartej szafki
Chloe szła tuż za nim.- To jest niezłe.. Ja elf, ty pół elf-drow, a on...GEJ.. BUAHAHHAH
- ZAMKNIJ SIĘ, ON TU ZARAZ PRZYJDZIE!
- Dobra juz ok. hah..
- Serio skończ już.
Chloe poszła po jabłko dalej śmiejąc się pod nosem a Cynn usiadł na ziemie i chyba sie modlił. Po pięciu minutach Chloe podeszła do Cynna.
- Co ty odwalasz?!- wrzasnęła Chloe
- No siedze
- Czy ty umiesz myśleć?! Ivar zaraz tu przylezie a jego szafka stoi otwarta!
- No to co?
- No właśnie to, że musisz ją schować!
- A czemu ty tego nie zrobisz?
- Zwariowałeś?! Ja jestem kobietą a ty mężczyzną!
- Więc?
- Więc jeżeli masz w sobie odrobinkę, chodź małą ciupinkę dżentelmena to ją schowaj do jasnej cholery!
Chloe odeszła wyrzucić ogryzek, a Cynn chował szafkę Ivara.
Po chwili było słychać wielkie bum
- Kurde! - wrzasnęłą Chloe podnosząc się z ziemi
- Co sie dzieje?
- To sie dzieje że przez te trupy bym se noge złamała!
- To usiądź w końcu na tyłku i sie nie ruszaj!
- Ok, a ty sie zamknij!
Zirytowana elfka usiadła na podłowe masując kolano.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Ina
Niekwestionowana Władczyni



Dołączył: 14 Mar 2009
Posty: 1104 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z lasu.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:07, 19 Sie 2009 Powrót do góry

- Witaj Shilo. - powiedziała Goiane wkraczając do gospody.
- Ach , Ivar! Usiądź , usiądź. Napijesz się czegoś? - spytała kobieta przesłodzonym głosem.
- Wina.
- Już nalewam. - Shila uwinęła się z obsłużeniem Nailah bardzo szybko , po czym stanęła przy barze i oparła się o niego łokciami.
- Czy to prawda , co mówią ludzie? - spytała nagle.
- A co mówią ludzie?
- Że na Twojej dzielnicy było wczoraj istne piekło.
- Tak , to prawda. Na szczęście zdążyłem schować mój dobytek i uciec.
- Och jak dobrze!
- Dla mnie tak. Ale dlaczego aż tak bardzo się pospieszyli? Mieli pilotować dopiero za miesiąc!
- Słyszałam , że pospieszyli się dlatego , bo stolica tak kazała.
- A co to stolica wtrąca się w sprawy takiego "małego" miasta! Dziwne.
- Ktoś musiał chyba donieść stolicy , że do Nidar niby przybywają coraz to nowi "nie ludzie".
- Wymysły! - odparła Goiane starając się być jak najbardziej przekonująca.

Postać siedząca do tej pory na schodach poruszyła się. Wyczuła , że w głosie domniemanego Ivara czuć było jakieś dziwne zawahanie. Postanowiła dowiedzieć się kim on właściwie jest i dlaczego tak wypytuje barmankę o szczegóły nocnego nalotu.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Zielona
Niehonorowy biorca krwi



Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 500 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z domu.

PostWysłany: Pią 15:26, 21 Sie 2009 Powrót do góry

Mey, w obawie przed łowcami, ostatnie dwie noce spędziła na drzewie. Postanowiła, że nie może dłużej przekładać swojej wizyty w mieście i, zmieniona w czarnego kota, ruszyła traktem w kierunku Nidar. Po dłuższym czasie wstąpiła do gospody. Usiadła w kącie i jak na prawdziwego kota przystało, zaczęła lizać sobie łapy.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Ina
Niekwestionowana Władczyni



Dołączył: 14 Mar 2009
Posty: 1104 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z lasu.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 10:16, 27 Sie 2009 Powrót do góry

- Będę się już zbierał. - powiedziała Goiane. - Acha przyniosę Ci później te warzywa , o które prosiłaś.
- W porządku. - odparła Shila. - Do zobaczenia.
- Taa.
Wychodząc z gospody Nailah zobaczyła , że w jednym z kątów siedzi sobie kot. Normalnie takie zjawisko nie powinno jej zaniepokoić , ale Shila była wyjątkowo uczulona na czarne koty , które jak wierzyła , przynosiły straszliwego pecha.
Widocznie zwierzę wtargnęło do karczmy bez wiedzy jej właścicielki.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Zielona
Niehonorowy biorca krwi



Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 500 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z domu.

PostWysłany: Czw 15:12, 27 Sie 2009 Powrót do góry

Nagle poczuła na sobie czyjś wzrok. Lekko pociągnęła nosem. Ta postać zdecydowanie nie pachniała jak człowiek. Mey przypatrywała się jej z dużym zainteresowaniem, dopóki nie opuściła ona karczmy. Kotka pobiegła za nią.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Zielona dnia Czw 15:14, 27 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Ina
Niekwestionowana Władczyni



Dołączył: 14 Mar 2009
Posty: 1104 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z lasu.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 15:35, 28 Sie 2009 Powrót do góry

- To teraz na targ. - pomyślała Goiane. - Mam nadzieję , że mój wózek przetrwał.

Kierując swoje kroki w stronę jednej ze swoich kryjówek , zdawała się nie zauważyć kroczącego za nią kota.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Noele
Pachołek Rycerza



Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 184 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z kraju w którym nigdy nie ma czasu na nudy...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:09, 28 Sie 2009 Powrót do góry

- OMG! przestań siedzieć i sie modlić i przynies mi jakiś lód! - krzyczała Chloe do Cynna
- Po co?
- Po to że mi kolano spuchło, debilu!!
Cynn niechętnie przyniósł elfce lód i powiedział:
- A magiczne słowo?
- Wal sie!- odpowiedziała
Chloe wyrwała mu kompres z lodem i przyłożyła do kolana.
- Ciekawe kiedy ten gej wróci z miasta.. - burknęła sobie pod nosem.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Noele dnia Pią 21:11, 28 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)